• Przewodnik po Szwecji,  Szwecja

    Muzeum tramwajów w Malmköping.

    W Szwecji działa Szwedzkie Stowarzyszenie Tramwajów, które ma pod swoją opieką m.in.bardzo ciekawe muzeum w Malmköping, w którym można zobaczyć zabytkowe tramwaje i autobusy. Muzeum jest czynne wyłącznie w sezonie letnim i tylko w wyznaczone dni tygodnia. W niektóre dni można się również przejechać zabytkowym autobusem. W 1907 roku została oddana do użytku linii kolejowa Stålboga – Skebokvarn. W 1967 roku linia została zamknięta. Dwa lata później postanowiono wykorzystać jej odcinek biegnący z Malmköping do Hosjö i stworzyć trasę muzealną. W 1970 roku tor kolejowy przerobiono na tor tramwajowy. W latach 2000 i 2005 zbudowano dwie pętle.  Muzeum posiada 40 wagonów tramwajowych z prawie wszystkich szwedzkich miast, które miały linie…

  • Najciekawsze ulice Sztokholmu,  Przewodnik po Sztokholmie,  Szwecja

    Yttersta tvärgränd – robotnicza uliczka w Sztokholmie.

    Yttersta Tvärgränd to niewielka uliczka na sztokholmskim Södermalm, która prowadzi do jednego z najładniejszych punktów widokowych – Skinnarviksberget o którym możecie przeczytać tutaj – Skinnarviksberget – najpiękniejszy punkt widokowy w Sztokholmie.. Nazwa Yttersta Tvärgränd funkcjonuje od 1961 roku. Wcześniej ta urocza uliczka nazywała się Yttersta Tvärgatan i kiedyś ciągnęła się aż do Hornsgatan. Uliczka ta zachowała się cudem, ponieważ gdyby plany budowy Ringvägen wybudowanej w XIX wieku były przeprowadzone zgodnie z planem, Yttersta Tvärgränd zostałaby zniszczona. Ringvägen i tak pochłonęła połowę tej uroczej uliczki, ponieważ wcześniej ciągnęła się ona aż do Krukmakargatan. Historia tej uliczki ściśle związana jest Skinnarviksberget, na którym pracowało wielu mieszkańców domów położonych przy Yttersta Tvärgränd. Budynków mieszkalnych…

  • Szwecja,  Szwecja na co dzień,  Z życia wzięte

    Mamo, kup mi królika czyli gryzoń w Szwecji.

    W życiu każdego rodzica przychodzi w końcu ten dzień kiedy jego ukochana pociecha wymawia magiczne zdanie: „Mamo, ja bym chciała kota, królika, psa, chomika itd.” U nas ten dzień właśnie nastąpił, z tym że Freja nie może się zdecydować albo inaczej – chciałaby wszystkie zwierzątka w tym 10 kotów. Koty wiadomo, są na pierwszym miejscu. Niestety ze względu na nasze częste podróże i problem z ze znalezieniem opieki dla kota, na razie z kotem odpuszczamy. Inna sprawa, to po Cześku i Tadku wiemy, że kot to niezły wydatek w momencie kiedy zaczyna chorować i kiedy pojawia się decyzja pt. czy warto płacić tysiące za operację, która nie daje gwarancji, że…

  • Ostre tematy,  Szwecja,  Szwecja na co dzień,  Z życia wzięte

    Wspaniałe szwedzkie przedszkole czyli mity polskich matek.

    Co jakiś czas czytam na różnych profilach fejsbukowych zachwycone opinie polskich matek na temat szwedzkich przedszkoli. Wypisują, że nigdy nie czuły się tak spokojne o swoje dzieci, że szwedzkie przedszkola są tak wspaniałe, że chyba lepszych już nie ma. Faktycznie, są wspaniałe przedszkola i moje dziecko do takiego uczęszcza. Mimo to wiem, że jeżeli nasze przedszkole jest świetne, to nie znaczy, że reszta przedszkoli w całej Szwecji jest taka sama. Niestety jestem w tej opinii odosobniona i każda wzmianka na temat różnych wypadków w szwedzkich przedszkolach kończy się histerycznym atakiem bezkrytycznych wielbicieli Szwecji. Każdy normalny człowiek wie, że dzieci jest ciężko upilnować i skaleczone kolano czy podrapany łokieć to normalka, ale utopienie…

  • Szwecja,  Szwecja na co dzień,  Szwedzkie święta

    Julgransplundring czyli plądrowanie choinki bożonarodzeniowej.

    W Szwecji święta Bożego Narodzenia kończą się tak naprawdę 13 stycznia. To dzień św. Knuta (Kanuta) i dzień, w którym rozbiera się choinkę. Co ma św. Knut to rozbierania choinki? W dawnych czasach gildie kupieckie w dniu 13 stycznia organizowały wystawne uczty i na patrona obrały sobie św. Knuta. Rozbieranie choinki również wiąże się z ucztą. Kiedyś ozdobami choinkowymi były owoce, pierniki i słodycze. Szczególnie dzieci czekały na dzień, w którym będą mogły objadać się łakociami. W Szwecji takie rozbieranie choinki nazywa się julgransplundring, czyli plądrowanie choinki i upowszechniło się na początku XX wieku. Z dniem św. Knuta związany był również zwyczaj przebierania się  za Knuta, który wyglądał jak stary dziad i…

  • Z życia wzięte

    Śmierć bliskiej osoby: jak poradzić sobie z trudnymi emocjami i ze smutkiem?

    (Artykuł sponsorowany) Śmierć bliskiej osoby: jak poradzić sobie z trudnymi emocjami i ze smutkiem? Po śmierci bliskiej osoby często pojawiają się w nas ciężkie emocje: złość, rozpacz, smutek, bezsilność… Ich przeżywanie jest normalne na różnych etapach żałoby, może być jednak ułatwione przez zapewnienie cierpiącej osobie odpowiedniego wsparcia. Problem może pojawić się wtedy, gdy mijają miesiące, a czasem lata, a my nadal nie możemy pozbierać się po śmierci bliskiego, wrócić do własnego życia i zbudować nowej codzienności. Jak poradzić sobie z przedłużającą się żałobą? Czy jest jakieś lekarstwo na przytłaczające nas trudne emocje po śmierci bliskiej osoby? Czym jest żałoba? Żałoba jest procesem, przez który musi przejść każdy z nas po…

  • Przewodnik po Szwecji,  Szwecja,  Szwedzkie święta

    Jarmarki Bożonarodzeniowe w Szwecji.

    Większość jarmarków odbywa się tylko w jedną niedzielę Adwentu. Niektóre tak jak ten w Gamla Enskede trwa przez jeden cały weekend. Te jarmarki zdecydowanie różnią się od tych w centrum Sztokholmu. Mają zdecydowanie fajniejszy klimat – szczególnie ten organizowany przez kościół. 1 Sigtuna Jarmark w Sigtuna odbywa się co roku od pięćdziesięciu lat w każdą niedzielę Adwentu. Po ilości osób widać, że jest jednym z najbardziej popularnych jarmarków świątecznych w okolicy. W jednej z uliczek znajduje się „kącik” jadalny. Na rynku można się przyjrzeć pracy rzemieślników. Trzeba przyznać, że faktycznie ma fantastyczny klimat świąt. Na tym jarmarku również można posłuchać muzyki na żywo. 2 Nyckelviken (Nacka) Co roku w Nyckelviken…

  • Kuchnie świata,  Szwecja,  Szwedzkie przysmaki

    Polkagris – historia szwedzkiego, kultowego karmelka.

    18 listopada 1824 roku w Jönköping urodziła się Amalia Eriksson. Była jedną z pięciorga dzieci pokojówki i kowala. Kiedy Amalia miała 9 lat, zmarła jej matka, a rok później ojciec z czwórką rodzeństwa. W 1834 roku Europę Zachodnią nawiedziła epidemia cholery, a Jönköping zostało szczególnie dotknięte zarazą. Cholera pochłonęła wiele istnień – w tym ojca i rodzeństwo Amalii. Mała Amalia, chcąc przeżyć zatrudniła się jako pokojówka u sióstr Rödong. W 1855 roku siostry przeprowadziły się do miasteczka Gränna, a razem z nimi Amalia. Dziewczyna w nowym miejscu poznała swojego przyszłego męża, Andersa Erikssona, za którego wkrótce wyszła za mąż i urodziła dziecko – córkę Idę. Wkrótce po urodzeniu córki, Amalia…

  • Gdańsk

    Jarmark Bożonarodzeniowy w Gdańsku.

    Jarmark Bożenarodzeniowy w Gdańsku zaczyna się pod koniec listopada i trwa do 23 grudnia. Kiedyś trwał krócej, ale jakiś czas temu Gdańsk dołączył do innych państw europejskich, w których jarmarki trwają o wiele dłużej niż dwa tygodnie. Jarmark tradycyjnie ulokowany jest na Targu Węglowym i Zbrojowni, oraz (to też jest od kilku lat nowość) na ulicy Tkackiej i Zespół Przedbramia. Jednego roku Jarmark został ulokowany na Długim Targu obok choinki (mnie ta lokalizacja bardzo się podobała), ale najwyraźniej ta lokalizacja nie była trafiona, bo więcej już jej nie powtórzono. Jarmark przez wiele lat przechodził różne transformacje. Wcześniej sprzedawcy znajdowali się w wielkiej hali na Targu Węglowym i ten jarmark był…średni.…

  • Italia,  Sardynia

    Kierunek pechowa Sardynia.

    Coś ta Italia nas nie lubi… Pierwszy raz Rzym, który kojarzy mi się z pierwszą, martwą ciążą – tutaj o rzymskiej przygodzie. Drugi Toskania i Umbria, czyli notoryczne zapominanie bagaży, deszcz i mandat – tutaj o Toskanii z Umbrią w tydzień. Trzeci w Sardynii był chyba najgorszy, a zaczęło się od Freji. Niecały tydzień przed wylotem Freja się rozchorowała. W sumie zwykłe przeziębienie, które po kilku dniach jej przeszło. W sobotę w dniu wyjazdu była jak nowo narodzona. Za to mnie ścięło w samolocie, a potem do mnie dołączył Pan B. W sumie w ciągu trzech dni pokonaliśmy chorobę, ale Sardynię zwiedziliśmy na pół gwizdka. Jak zwykle wypożyczyliśmy na lotnisku…