Ukraińcy w Szwecji – ludzie gorszego sortu.

Tak wiem, że Ukraińcy to dla nas Polaków drażliwy temat – bo Wołyń, Lwów, duży napływ w ostatnich czasach taniej siły roboczej no i do tego ta „epidemia” Odry. Tak, Ukraińcy nam podpadli.

A czym podpadli Szwedom? Tym, co nam plus tym, że są biali, że tak jak my Polacy mają opinię pijaków, złodziejów i awanturników. Z tym że nam będącym w UE Szwedzi nie robią łachy, a Ukraińcom robią i to dużą.

Pamiętacie ten dzień kiedy do mediów trafiła informacja o ataku terrorystycznym w Sztokholmie? Gnojek z Uzbekistanu postanowił – idąc przykładem swoich poprzedników z Nicei, Berlina i Londynu – przejechać się ciężarówką po najbardziej popularnym deptaku w Sztokholmie. Miejscu, gdzie zawsze wrze jak w ulu. Miejscu, gdzie codziennie przewala się masa ludzi – zarówno tych, co mieszkają w Sztokholmie jak i turystów. Wziął auto i zrobił sobie autostradę, rozjeżdżając wszystko, co stało mu na drodze. Szczerze? Mam uraz do tej ulicy i prawdę mówiąc, niechętnie nią chadzam. Zwłaszcza teraz kiedy pcham przed sobą wózek z dzieckiem. Mając w pamięci zdjęcia, na których widać rozjechanych na miazgę ludzi nawet sobie nie wyobrażam, co bym zrobiła i gdzie bym uciekała przed pędzącą ciężarówką. Flaki mi się przewracają kiedy patrzę na te marne dodatkowe zabezpieczenia, które ustawiono w miejsce donic, które zostały rozwalone przez pędzący samochód.

A totalne zdegustowanie ogarnia mnie kiedy widzę, że nie ma nawet małej tablicy upamiętniającej ofiary zamachu. Nie ma, bo nie ma na nią zgody władz. Przecież przypominanie o zamachu mogłoby urazić pewne grupy społeczne/religijne oraz zepsuć wizerunku Szwecji na arenie międzynarodowej jako bezpiecznego kraju multikulti. Najlepiej wymazać to, zatrzeć i udawać, że to się nie stało. Uzbeka zapakowano do więzienia, w którym ma takie warunki, jakie by miał w pięciogwiazdkowym hotelu w Uzbekistanie. Żyć nie umierać. Szkoda, że jego ofiary tak dobrze nie mają.

Jedną z poszkodowanych osób jest obywatelka Ukrainy Iryna Zamanova, która przyjechała do Sztokholmu na „urlop”. Niestety znalazła się na Drotninggatan w nieodpowiednim czasie. Chciała tylko kupić brelok do kluczy dla swojej córki która razem z nią przyjechała do Szwecji. Skończyło się na amputacji nogi. W tej chwili kobieta ma protezę i musi przyjmować specjalne leki uśmierzające ból fantomowy. Na swoje nieszczęście w momencie ataku była w Szwecji na czarno. Jako ofiara i świadek w sprawie został jej przyznany pobyt czasowy – na czas trwania procesu. Niestety zaraz po sprawie Iryna otrzymała informację, że w połowie sierpnia tego roku ma opuścić państwo szwedzkiego. Kobieta jest załamana. Na Ukrainie przebywa jej syn i rodzice. Iryna pomagała im finansowo. W tej chwili nie dość, że musi wrócić do swojego kraju, to do tego jest niepełnosprawna i wymagająca rehabilitacji. Doskonale wiemy, jak wygląda służba zdrowia na Ukrainie. To świat łapówek i słabej opieki zdrowotnej. Iryna jako nauczycielka nie zarabiała dużo, a teraz z obciętą nogą nie będzie mogła pracować w pełnym wymiarze godzin. Nie będzie jej stać na prywatną opiekę i łapówki dla wszystkich świętych. Coś Wam to przypomina? Tak, to jak z serialu „Dziewczyny ze Lwowa” – ten kawałek o pobycie w szpitalu dziecka jednej z głównych bohaterek.

Ukrainka za namową swojego adwokata złożyła wniosek do rządu szwedzkiego o prawo łaski. Oczywiście odmówiono go jej, tłumacząc się, że to prawo dotyczy tylko spraw kryminalnych i że jeżeliby się zgodzili, to w ten sposób pokazaliby innym starającym się o pobyt, że jest taka możliwość. Tak tylko ilu przeszło przez atak? Ilu nie ma kończyny i jest niezdolnych do pracy? Od decyzji nie można się odwołać. To koniec. Iryna dostaje kopa i niech sobie radzi sama. W końcu, po co się pchała do Szwecji? Nielegalnie przedłużała swój pobyt?

Premier Szwecji Stefan Löfven odmawia komentarzy w tej sprawie – szkoda bo odwiedzając w szpitalu ofiary zamachu w tym Irynę zapewniał je, że wszystko będzie dobrze….

Nie wszyscy Szwedzi mają za przeproszeniem w dupie Ukrainkę. Od jakiegoś czasu trwa zbiórka pieniędzy dla kobiety. Wielu Szwedów krytykuje ostro postępowanie własnego rządu, mówiąc, że dlaczego nie wydalono osób, które są mordercami i gwałcicielami. Przywołują dane o kilkudziesięciu tysiącach osób, które pomimo tego, że nie spełniały wymogów dotyczących otrzymania azylu, do pobytu w Szwecji otrzymały je bez problemu. Wielu mówi wprost, że gdyby Iryna pochodziła z Afryki lub Bliskiego Wschodu to nie byłoby problemu z jej pobytem w Szwecji. 

Wniosek z tego, że dla rządu szwedzkiego są gorsi i lepsi. Iryna powinna zaskarżyć państwo szwedzkie i zażądać odszkodowania, które pozwoli jej żyć „normalnie” na Ukrainie.

Taka ta Szwecja jest „idealna”….

Źródła:

https://omni.se/miste-benet-i-terrordadet-nu-utvisas-iryna-till-ukraina/a/Wbapnd?fbclid=IwAR37eeQyLCjg_i-eEOMlhlLRbGIqjrONUJP9N1VOAWdGKw62gHcL0bb9370

https://www.svt.se/nyheter/lokalt/stockholm/utvisade-terroroffret-iryna-forlorade-benet-bara-toppen-av-isberget

https://www.expressen.se/nyheter/iryna-far-ingen-nad-utvisas-efter-terrordadet-/

https://samnytt.se/privatpersoner-samlar-in-pengar-at-utvisningsdomda-terroroffret-iryna/

https://nyheteridag.se/iryna-nobbades-av-regeringen-da-startade-therese-en-insamling-responsen-har-varit-fantastisk/