-
Dobry Polak na emigracji czyli Polacy wcale nie są tacy źli.
Wszyscy się przyzwyczaili do tego, że o rodakach na emigracji mówi się źle. Ja też mam kilka takich postów tutaj na blogu. Nie wiem jak inne narodowości, ale my Polacy mamy tendencję do rozpamiętywania/podkreślania negatywnych historii – oczywiście tych, które są związane z rodakami, bo przecież inne narody tak nie robią! Przecież tylko my Polacy możemy się tak wykorzystywać. A skąd wiemy, że np. Węgrzy tak nie robią? Albo Francuzi? No właśnie! Nie znając innych narodowości, słabe jest mówienie, że tylko Polacy tak potrafią. Nie wiemy, ale klepiemy bzdury. Mało też kto, opowiada o tym jak mu rodacy pomogli na emigracji. Dlaczego? Nie pomagamy sobie? Ostatnio przeczytałam książkę o emigracji,…
-
Pryssgränd uliczka Mikaela Blomkvist
Pryssgränd to jedna z najbardziej znanych i zarazem najbardziej urokliwych uliczek na sztokholmskim Södermalm. Jest to ulica zaczynająca swój bieg od ulicy Bastugatan. Pryssgränd jest jedną z ulic, której podczas przeprowadzenia w XVII wieku regulacji ulic na Södermalm (regulacja miała na celu stworzenie prostopadłej sieci ulic) nie udało się wyprostować. Kiedyś w tym miejscu znajdowały się dwa młyny, Stora i Lilla Pryssan – stąd też wzięła się nazwa uliczki. Co ciekawe wcześniej Pryssgränd nazywała się Lilla Bastugatan i dopiero od 1921 roku specjalny komitet zajmujący się nazewnictwem w Sztokholmie zaproponował nazwę, Pryssgränd – żeby skończyć z wiecznymi pomyłkami Bastugatan z Lilla Bastugatan. Przy Pryssgränd znajduje się kilka ciekawych domów. Nr…
-
Engelbrektskyrka – sztokholmska perła narodowego romantyzmu.
W Sztokholmie w Östermalm na szczycie dawnej góry młyńskiej wznosi się majestatyczny kościół. Jest to kościół Engelbrekt. W XVIII wieku w miejscu kościoła stał prosty młyn. Nazywano go potocznie, Engelbrektskvarnen. Młyn stał na górze do połowy lat 80 tych XIX. W tym czasie zaczęto planowanie urbanistyczne nowej dzielnicy i młyn musiał zostać rozebrany. W związku z tym, że pod koniec XIX wieku w Östermalm nastąpił spory przyrost ludności, a parafia Hedvig Eleonory zaczęła pękać w szwach, postanowiono stworzyć dwie nowe parafie: Oscara i Engelbrekta. Na początku XX wieku zorganizowano konkurs na nowy kościół. Idealne miejsce dla świątyni znajdowało się w miejscu starego młyna na Kvarnberget. Konkurs wygrał Lars Israel Wahlman,…
-
Gustavberg.
Gdzieś tak 20 km od centrum Sztokholmu znajduje się urocze miasteczko, Gustavsberg. Miasto jest znane głównie z fabryki i muzeum porcelany. Już w starożytnych czasach znajdowała się tutaj osada. W średniowieczu było tu kilka gospodarstw rolnych. W XVI wieku rozwinęła się wieś Farsta. To właśnie Farsta na początku odgrywała główną rolę w tej okolicy. W 1640 roku Gabriel Gustafsson Oxenstierna odziedziczył majątek Farsta i kazał wybudować duży, kamienny dom. Na potrzeby budowy założono kawałek dalej cegielnię, która po jego śmierci otrzymała nazwę – Gustavsberg. W 1821 roku cegielnia została przemieniona w fabrykę porcelany. Gustavsberg zaczęło się prężnie rozwijać. W 1937 roku fabryka zaczęła produkować porcelanę sanitarną. Po II wojnie światowej…
-
10 lat w Szwecji czyli co we mnie zmieniła emigracja.
To nie będzie tekst o plusach i minusach życia w Szwecji w stylu tych, które napisałam wcześniej. To będzie tekst, co się w moim życiu zmieniło za sprawą emigracji do Szwecji, w której mieszkam od 10 lat. 1 Tolerancja Po 10 latach w Szwecji mogę stwierdzić, że nie jestem tolerancyjna. A może nigdy nie byłam? Czy można tolerować coś, z czym nie miało się nigdy styczności i nie znało się tego? Szwecja dała mi taką możliwość, bo to w Szwecji zetknęłam się z różnymi ludźmi i sytuacjami, które sprawiły, że wiem, że nie toleruję pewnych cech charakteru, ludzi z pewnych rejonów świata, religii, ruchów społecznych, ideologii. Nie toleruję nacji, które…
-
Tolerancja szwedzkich Pride Parade?
Właśnie w Sztokholmie skończył się tydzień dumy. Przypomnę, że sztokholmska Pride Parade to największa parada dumy w Skandynawii, która głosi, że jest manifestacją na rzecz człowieka i demonstracją prawa każdego do kochania i bycia tym, kim chce. Impreza, którą dosłownie wycierają sobie gęby polscy blogerzy ze Szwecji, a już nie wspomnę o Polakach w kraju, którzy nie byli, nie widzieli, a wiedzą najlepiej jak jest. A jak naprawdę jest? Czy organizatorzy parad naprawdę uważają, że wszyscy mają równą wartość? W 2012 roku usunięto z parady w Uppsala partię Liberala ungdomsförbundet. Powodem wywalenia było to, że wg koordynatorki parady partia (na której czele stał tak nawiasem Szwed polskiego pochodzenia) ma sprzeczne z wizją…
-
Anundshög
Niedaleko miasta Västerås znajduje się największy w Szwecji kurhan. Jego wysokość to około 9 metrów, a średnica 60 metrów. Jest to jedno z najważniejszych stanowisk archeologicznych w Szwecji. Kurhan powstał między 210 a 1050 r. n.e. Wykopaliska w tym miejscu rozpoczęły się dopiero pod koniec XX wieku. Niektórzy historycy uważają, że nazwa kurhanu pochodzi od legendarnego króla Anunda, który być może został pochowany w kurhanie. Tak naprawdę nie wiadomo kto leży w grobowcu. Nazwa kopca może pochodzić też od kamienia runicznego, na którym jest napis: Folkvid wzniósł wszystkie te kamienie dla swojego syna Hedena, brata Anunda. Gniew przeciął runy. Kamień runiczny jest jednym z kamieni wyznaczających Eriksgata, czyli historycznej drogi…
-
Gamla Lundagatan – najstarsza ulica Södermalm.
Gamla Lundagatan to krótka ulica na Södermalm w Sztokholmie. Jest częścią ulicy Lundagatan. Ulica Lundagatan swoją nazwę otrzymała w 1885 roku. Wcześniej nazywała się Lilla Skinnarviksgatan i Sommens kvarngata. Tuż obok tej ulicy znajduje się punkt widokowy Skinnarviksberget, do którego można dotrzeć Gamla Lundagatan. Jest to uliczka z bardzo starą zabudową. Znajduje się przy niej około 10 drewnianych domów. Jest to najstarsza część zabudowy Södermalm, która była zamieszkana od połowy XVII wieku. Mieszkali w tym miejscu biedni robotnicy z pobliskich fabryk i warsztatów, pokojówki i marynarze, który przy domach mieli również ogrody, w których mogli uprawiać dla siebie warzywa i owoce. Tak naprawdę były to sztokholmskie slumsy. W latach XX…
-
Långbro gård, krokusowy zakątek.
Långbro gård leży na południe od centrum Sztokholmu. Pierwsze źródła o gospodarstwie Longabro w tym miejscu są z II połowy XV wieku. W II połowie XVI wieku właścicielem ziem był Gabriel Kristiernsson-Oxenstierna, wuj znanego kanclerza Axela Oxenstierna. Jednym z kolejnych właścicieli majątku był Arnold Grothusen, który był nauczycielem Zygmunta III Wazy i zarazem jego zwolennikiem. Musiał uciec z kraju, a jego majątek został odebrany przez księcia Karola, późniejszego Karola IX. Pod koniec XIX wieku majątek kupił Alfred Söderlund, nazwany królem Långbro. Podzielił swój majątek i następnie sprzedał. W 1918 roku resztę majątku kupił Ericsson, od którego z kolei w 1947 roku majątek odkupiło miasto Sztokholm. Obecnie jest w rękach prywatnych.…
-
Kościół w Härkeberga
Niedaleko Enköping jest wioska Härkeberga, w której znajduje się prawdziwa perła sztuki sakralnej. Jest to średniowieczny kościół zbudowany z kamienia i cegły. Został zbudowany w latach 1280 – 1310. Pod koniec XV wieku dobudowano przedsionek i sklepienia nawy głównej. Kościół jest jednonawowy. Pod koniec XVIII wieku dobudowano galerię organową. Pierwsze organy kościół otrzymał na początku XVIII wieku. Te obecne są z 1811 roku. Ambona kościelna jest z 1791 roku. Piękne ławki są z 1755 roku. W kościele znajduje się piękny krucyfiks z XIV wieku. Kościół jest znany ze swoich malowideł ściennych, które w XV wieku wykonał słynny Albertus Pictor. Malowidła w większej części nigdy nie były zamalowane (na sklepieniach) i…