Szwecja

Pałac Ljunglöfska w Sztokholmie.

Nad jeziorem Mälaren – w części sztokholmskiej jest mnóstwo pięknych obiektów architektonicznych. Jednym z nich jest Pałac Ljunglöfska, który znajduje się w Blackeberg (części dzielnicy Bromma).

Blackeberg było niegdyś niewielkim gospodarstwem rolnym.

W 1861 roku bogaty przedsiębiorca, zwany królem snusu (tytoniu), Knut Ljunglöf  kupił ziemię w Blackeberg. Pierwsze co zrobił, to kazał zburzyć starą zagrodę. Następnie zlecił wybudowanie dużej willi, siedziby godnej „króla”.

Budynek zbudowano w stylu neobarokowego historyzmu.

Willę urządzono z ogromnym przepychem. Ściany w jadalni pokryto skórzaną, pozłacaną tapetą, która w tamtych czasach podobno kosztowała 13 tysięcy koron. Pozostałe pokoje miały ściany pokryte tapetą jedwabną. W wyposażeniu znalazły się kryształowe weneckie lustra, meble z jedwabną tapicerką i piękne dywany. Na ścianach zawisły obrazy znanych malarzy.

Oprócz pałacu w parku zbudowano stajnie, budynki gospodarcze  i wieżę z widokiem na jezioro, w której znajdował się „salonik” ze stołem i krzesłami.

Wokół pałacu stworzono piękny park z fontannami i rzadkimi drzewami. W dole nad jeziorem cumowały łodzie właściciela. Co lato Knut wraz z całą rodziną zjeżdżał do pałacu – swojej letniej rezydencji.

W 60te urodziny Knuta zorganizowano wielkie przyjęcie, które jednocześnie było imprezą mającą zaprezentować letni dom właściciela. Na przyjęciu bawił się sam król Oskar II i śmietanka Sztokholmu.

Willa pozostawała w rękach rodziny do roku 1926 (Knut zmarł w 1920 roku). Wtedy to pałac wraz z otaczającym terenem kupił szwedzki Zakon Masonów, który wybudował tuż obok sierociniec. Dom dziecka działał do roku 1940 kiedy to teren został sprzedany miastu Sztokholm.

Obecnie w pałacu znajduje się centrum imprezowo-konferencyjne.