Relacja z protestu przeciwko paszportom covidowym w Sztokholmie.

22 stycznia w sobotę odbył się w Sztokholmie ogromny protest przeciwko segregacji sanitarnej, czyli paszportom covidowym.

Protestujący zgromadzili się na Norrmalmstorg, a następnie przeszli ulicą Hamngatan na Sergels torg przy Dworcu Centralnym.

W proteście wzięło udział około 20 000 osób. Na kilka miesięcy przed planowaną demonstracją można było na specjalnej stronie protestu zadeklarować swoją obecność. Ilość deklarowanych nie odbiegała mocno od przybyłych. Na protest przyjechało mnóstwo osób z różnych części Szwecji. Ludzie różnych narodowości mieszkających w Szwecji zorganizowali się i przyjechali wynajętymi autobusami, tylko po to, żeby zaprotestować przeciwko odbieraniu im prawa wolności. Wśród protestujących wyróżniały się grupki Niemców, Brytyjczyków i oczywiście nas, Polaków. Protestowały również pielęgniarki, ugrupowania religijne, kibice i wielu innych.

Zaraz na początku marszu do protestujących dołączyli zamaskowani kibice, którzy być może liczyli na jakieś potyczki, ale nie widząc chętnych, grzecznie maszerowali, skandując z innym protestującymi: „tak dla wolności, nie dla przepustek szczepionkowych”. Mimo to wszyscy zamarli na chwilę, bojąc się rozróby, a demonstracja stanęła w miejscu. Po chwili wszyscy maszerowali dalej.

Wśród protestujących znaleźli się również ci, którzy protestowali przeciwko szczepionce na Covid, szczepieniom dzieci na Covid i wszystkiemu, co kręci się wokół pandemii.

Protest obejmował nie tylko marsz, ale również przemowy znanych osób w tym lekarza Nilsa Littorin, który powiedział, że szczepionka daje tylko chwilową ochronę, a wirus i tak się rozprzestrzenia i do tego mutuje. Podkreślił również, że przez działania rządu, który wciąż likwidował oddziały szpitalne (w wielu częściach kraju polikwidowano np. oddziały położnicze w wyniku czego, rodzące kobiety grają w ruletkę pt., zdążę dojechać czy nie zdążę do najbliższego szpitala z oddziałem położnictwa) teraz każe za to płacić swoim obywatelom, nakładając na nich restrykcje oraz utrudniając dostęp do opieki lekarskiej (w Szwecji wiele badań i zabiegów jest przesuniętych, dostęp do lekarza pierwszego kontaktu utrudniony).

Przemawiał również eurodeputowany Cristian Terhes, który mówił, że paszporty covidowe to krok do totalitarnej kontroli, która zaraz będzie przypominać chiński system kontroli obywateli. Do tego grona dołączył aktor Peter Wahlbeck, który powiedział, że w Europie więzi się w domach niezaszczepione osoby. Wszyscy oni podkreślali, że nie są prawicowymi ekstremistami (takie plotki były puszczone w mediach razem z plotkami o zadymach robionych przez kibiców i ugrupowanie skrajnie prawicowe), ale są przeciwni ograniczeniom, które w życie wprowadza np. Australia i Austria i nie chcą do tego dopuścić w Szwecji. 

Demonstracja była obstawiona policją, ale nie było powodu do użycia siły.

Niestety demonstracja spotkała się krytyką pewnych środowisk tylko dlatego, że wzięli w niej udział przedstawiciele prawicowych grup (ludzi z tęczą można było szukać przez lupę na demonstracji). Na pewno była to największa w historii Szwecji demonstracja wolnościowa, w której demonstrowali ludzie w każdym wieku, płci i różnych narodowości. Ludzie, których połączył jeden cel – walka z apartheidem medycznym (Szwedzi demonstrowali również w innych miastach). 

Szwedzi jeszcze nie położyli kopii. 19 marca odbędzie się kolejna demonstracja.

Źródło:

https://www.svt.se/nyheter/lokalt/stockholm/demonstration-mot-covidpass-i-stockholm

https://nyheter24.se/nyheter/inrikes/984668-enorm-manifestation-mot-covidpass-vantas-i-stockholm-en-av-de-storsta-i-historien

https://www.expressen.se/nyheter/coronaviruset/sapos-varning-infor-coronaprotesterna1/

https://www.kungsbackaposten.se/nyheter/vaccinmotst%C3%A5ndare-planerar-eget-samh%C3%A4lle-vi-%C3%A4r-inget-hippieg%C3%A4ng-1.46850856

https://www.varldenidag.se/nyheter/10-000-protesterade-mot-vaccinpass-i-svenska-stader/repvax!GdeTSFPVTQUtzeZPegD3Hg/

Cristian Terhes: Demonstrera för att rädda ditt land mot totalitär kontroll