Szwecja

Rezerwat Femörehuvud.

Niedaleko miasta Oxelösund  (100 na południe od Sztokholmu) jest półwysep o ciekawej nazwie Femöre. Istnieją dwie wersje tłumaczące nazwę tego półwyspu.

Pierwsza tłumaczy to tak, że kiedyś Femöre składało się z pięciu wysepek („ör” to określenie grubego żwiru, a fem to pięć).

Druga wersja jest prostsza – ten półwysep był kiedyś wart pięć öre (szwedzki odpowiednik polskiego grosza).

W 2006 roku na półwyspie został utworzony rezerwat przyrody. Obejmuje on 235 hektarów i jest popularnym miejscem do spacerów.

Do lat 60 tych teren półwyspu należał do miasta Nyköping. W latach 60 tych Nyköping sprzedało południową część półwyspu szwedzkim siłom zbrojnym, które wybudowały na nim baterię artylerii przybrzeżnej.

W 1962 roku pierwsza bateria była gotowa. Fort posiada podziemne centrum kontroli i dowodzenia oraz posterunek radarowy.

Źródło: http://hjak.se/wp-content/uploads/2011/09/femorerit.jpg

Uzbrojenie fortu to trzy działa 75 mm Bofors Type 57, które zostały rozmieszczone w trzech miejscach w 200-metrowych odstępach od siebie. Działa połączono podziemnym tunelem o długości ponad 450 metrów.

Zostały one wyprodukowane w 1957 roku specjalnie do obrony szwedzkiego wybrzeża w czasie zimnej wojny. Femörefortet był jednym z 30 podobnych obiektów, które zbudowano w latach 60 tych i 70 tych XX wieku wzdłuż szwedzkiego wybrzeża Bałtyku. Fort był odporny na NBC (Nuclear, Biological, Chemical) i samowystarczalny przez około 30 dni. Miał kuchnię, miejsca do spania, salę chorych, magazyny, świetlicę, warsztat. Miał własne zasilanie elektryczne i dostęp do dwóch źródeł wody – słonej (prysznice, toalety) i pitnej. Dla żołnierzy chroniących fort na zewnątrz przeznaczone były dwa schrony mogące pomieścić 20 siedzących osób lub 10 leżących.

Po drugiej stronie półwyspu znajdowały się niewielkie schrony mogące pomieścić dwie osoby. Normalnie żołnierze używali ogrzewanych namiotów, ale w razie ataku mogli się schronić w bunkrach.

W latarni umieszczono fałszywy radar.

Ten prawdziwy znajdował się kawałek dalej w maskującej szopie.

Z końcem Zimnej wojny państwo szwedzkie zaczęło likwidację stałej obrony wybrzeża. W 1994 roku w Femörefortet przeprowadzono ostatnie ćwiczenia. Wojsko zajmowało teren do 2003 roku.

W 2004 roku dzięki Stowarzyszeniu non-profit Femörefortet teren fortu został udostępniony zwiedzającym, a w forcie zostało utworzone muzeum. Początkowo tunele łączące działa były niedostępne dla zwiedzających (pomimo tego, że wojsko zabrało wszystkie urządzenia i nawet usunięto spiralne schody wiodące do „wieżyczek”).

Dla chcących zobaczyć jak fort wygląda w środku, polecam stronę: zajrzyj tutaj.

Na samym końcu półwyspu w niezwykle malowniczym miejscu stoi chatka, którą można wynająć na zorganizowane imprezy.

Jest to na pewno miejsce nie tylko dla miłośników militariów, ale i dla tych którzy chcą zobaczyć piękną przyrodę.

Jeden komentarz

  • leszek

    Witaj Agnieszko !(Dziękuję!)Znam to miejsce i to właśnie w takich jesienno-zimowych barwach.Bunkry od strony morza są kapitalne.Pozdrawiam .Leszek.