Szwedzkie przysmaki
-
Szwedzkie lody czyli coś o szwedzkich smakach.
Zanim zaczęłam pisać tego posta zastanowiłam się czy w Polsce są jakieś lody o smaku czegoś co jest charakterystyczne tylko dla Polski. Szukałam w necie i w sumie nic takiego nie znalazłam. Ok mamy lody porzeczkowe, agrestowe i jagodowe, do tego lody krówkowe i chyba na tym kończy się repertuar typowych polskich smaków. Piszę o tych słodkich bo przecież gdyby lody były o smaku konkretnego jedzenia typu bigos to takich lodów byłoby naprawdę sporo. Zupełnie inaczej ma się sprawa w Szwecji. Tak w Szwecji – kraju, który postrzegamy jako kraj o bardzo ubogiej, protestanckiej kuchni. I tu się można zdziwić ponieważ Szwedzi nie dość, że mają bardzo smaczne lody to…
-
Julmust czyli o szwedzkiej coli.
Kilkakrotnie wspominałam w postach o ukochanym napoju Szwedów. Mowa o „Julmust”, bezalkoholowym napoju którego spożycie w okresie świątecznym bije prawdziwe rekordy. W zasadzie można go kupić przez cały rok, ale głównie kojarzy się ze świętami Bożego Narodzenia (julmust) i Wielkanocą (påskmust). Wtedy staje się obowiązkowym na stole świątecznym napojem. Must to takie połączenie polskiej coli (polo cola, hoop cola) z podpiwkiem. Ze względu na kolor i trochę podobny smak nazywany jest szwedzką colą. Do Szwecji julmust przywędrował z Niemiec. Przywiózł go syn (recepturę, którą sam stworzył) właściciela fabryki napojów – Harry Roberts, który w Niemczech studiował chemię. Dzieje się to na początku XX wieku. Robert Roberts chce stworzyć alternatywę dla piwa i…
-
Szwedzka Wielkanoc czyli o czarownicach i jajkach ukrytych w ogrodzie.
W Szwecji Wielkanoc (tak konkretnie) zaczyna się już w poniedziałek. W tradycji szwedzkiej poniedziałek zwany jest czarnym poniedziałkiem albo mięsnym – wszystko w zależności od regionu. I tak czarny – bo trzeba wyczyścić z sadzy kominy, a mięsny, ponieważ, jako że zbliża się post, to trzeba się przed postem dobrze najeść. W Wielki Wtorek w Szwecji zaczynało się wielkie pranie przedświąteczne – stąd często mówi się o Białym Wtorku. Tego dnia rozpoczyna się pieczenie placków, no i trwa dalsze obżeranie się przed świętami. W Wielką Środę specjalnie nic się nie dzieje – to znak, że należy przyspieszyć z przygotowaniami do Wielkanocy. Znacie książkę „Dzieci z Bullerbyn” którą napisała Astrid Lindgren?…
-
Dzień Gofra w Szwecji.
Wiecie, że jest coś takiego jak Dzień Gofra? Dowiedziałam się o tym, robiąc pracę domową ze szwedzkiego. Musiałam znaleźć artykuł z gazety i przetłumaczyć go. Znalazłam go darmowej gazecie „Metro”. Czytając go, coś mnie tknęło i wpisałam w wyszukiwarkę hasło „dzień gofra” i okazało się, że 25 marca jest obchodzony międzynarodowy Dzień Gofra. Z tego co się dowiedziałam, to Dzień Gofra najbardziej hucznie obchodzony jest w Norwegii, aczkolwiek gofry, a właściwie wafle do Norwegii przywędrowały ze Szwecji. 25 marca to też w kalendarzu świąt chrześcijańskich Dzień Zwiastowania Pańskiego, czyli Maria dowiedziała się od archanioła Gabriela, że jest w ciąży. Z tej o to okazji jedzono ciasta, które następnie zostały zastąpione…