Przewodnik po Sztokholmie,  Szwecja

Japońskie wiśnie w Sztokholmie.

W Sztokholmie powoli budzi się wiosna, a co za tym idzie, odbywa się coraz więcej imprez plenerowych. Taką ważną coroczną imprezą, jest Dzień Kwiatów Japońskich Wiśni, jak to można najprościej przetłumaczyć. Dzień Wiśni organizowany jest w Centrum Sztokholmu na Kungsträdgården przy współpracy ze Stowarzyszeniem Japońskim. Przy okazji tego wydarzenia organizowany jest piknik japoński promujący japońską kulturę.

Zanim napiszę coś o samych wiśniach, muszę wspomnieć słowo o miejscu, w którym organizowana jest impreza. Kungsträdgården to inaczej królewskie ogrody. Znajdujący się tutaj Park jest jednym z najstarszych parków w Sztokholmie i powstał w miejscu….królewskiego warzywnika. W dawnych czasach park był niedostępny dla pospólstwa, ale z czasem został udostępniony dla wszystkich mieszkańców Sztokholmu i nie tylko. Park na przestrzeni wieku zmieniał się wielokrotnie. Obecnie z ogrodami to miejsce nie ma wiele wspólnego. Nie ma tu już tyle drzew i krzewów, a centralne miejsce zajmuje basen/fontanna, która po obu stronach ma drzewa wiśniowe. Jest to też obecnie bardzo popularne miejsce spotkań sztokholmczyków. Tutaj odbywają się różnego rodzaju imprezy, pikniki, kiermasze, ale też i duże koncerty.

Tutaj niedaleko umiejscowiona jest też końcowa stacja niebieskiej linii metra. Z budową tej stacji związana jest ciekawa historia. Stacja ta powstała w 1977 roku i pierwotnie miała się znajdować w zupełnie innym miejscu – mianowicie w miejscu parku. Wiadomo co to znaczy – wycięcie drzew. Planowana wycinka starych wiązów nie spodobała się wielu osobom. Przeciwko zmianom była część polityków, ale również cała masa mieszkańców Sztokholmu, którzy upodobali sobie tę część Kungsträdgården jako miejsce odpoczynku (jest tu mała kawiarenka). Projekt wycinki i utworzenia w tym miejscu stacji metra został przegłosowany w 1971 roku przez nomen omen Olofa Palme, o którym już pisałam tutaj przeczytasz o Palme . Na wieść o decyzji rządu obrońcy drzew rozpoczęli przygotowania do powstrzymania wycinki. Park zmienił się w miejsce biwakowania ludzi, którzy dzień i noc pilnowali nieszczęsnych drzew. Doszło do tego, że drwale dostali ochronę policyjną na koniach i z psami. Wtedy Ci powolni, flegmatyczni i podobno niekonfliktowi Szwedzi pokazali, na co ich stać. Pod drzewami zaczęły się dosłownie bitwy pomiędzy obrońcami, a policją. Podobno policja nieźle waliła pałkami wszystkich, ale obrońcy nie pozostawali jej dłużni. Niestety niektóre drzewa poznały smak piły łańcuchowej i można na niektórych zobaczyć ślady cięć. Cała akcja zdobyła niesamowity rozgłos w mediach, muzycy szwedzcy nagrywali kawałki o tej akcji, a szwedzkie wydanie płyty Eltona Johna otrzymało zdjęcie, na którym jest wiąz.

Wszystko to sprawiło, że postanowiono wycofać się z decyzji i zmienić lokalizację stacji metra. Przesunięto ją kawałek w bok, a park i wiązy zostawiono w spokoju.

Jak już wspomniałam wcześniej, co roku z okazji zakwitnięcia wiśniowych drzew odbywa się kilka imprez, które promują kulturę japońską. Wiśnie jak wiadomo, kwitną pięknie, ale szybko przekwitają i tu się zaczyna wariactwo. Wszyscy chcą mieć zdjęcia wiśni, a jeszcze lepiej z wiśniami. Pod drzewkami więc są istne tłumy. Dziunie wyginają się do selfiaków albo koleżankom. Inni robią zdjęcia samych kwiatów.

Źródełka:

http://www.kungstradgardenpark.se/web/Hem.aspx

http://www.stockholmourway.com/sv/korsbarsblommans-dag/

http://www.stockholm.se/-/Kalendarium/Aktiviteter-i-Kungstradgarden/Korsbarsblommans-dag-2016/

https://sv.wikipedia.org/wiki/Kungstr%C3%A4dg%C3%A5rden

https://sv.wikipedia.org/wiki/Kungstr%C3%A4dg%C3%A5rdskravallerna

https://sv.wikipedia.org/wiki/Almstriden

3 komentarze

  • acurrent91

    Fajne zdjęcia. Spodobało mi się jak lekko piszesz. I to bez zbędnego przedłużania. Bardzo miło się czytało. Czy na Twoim blogu jest notka poświęcona tylko tym, co zdziwiło Cię w Szwecji tak ogólnie? Sama jestem półtorej roku przed wyjazdem z Polski na stałe. Bardzo mnie takie tematy ciekawią.
    Pozdrawiam serdecznie,
    Aga
    z againstcurrentblog.wordpress.com

    • Agnes

      Hej Aga, Dzięki za pochwały! Niestety nie pisałam jeszcze o tym co mnie zdziwiło w Szwecji ale dziękuję za podsunięcie tematu. Postaram się w najbliższych tygodniach coś o tym napisać 🙂 A gdzie się wybierasz? Pozdrawiam!