• Italia,  Sardynia

    Kierunek pechowa Sardynia.

    Coś ta Italia nas nie lubi… Pierwszy raz Rzym, który kojarzy mi się z pierwszą, martwą ciążą – tutaj o rzymskiej przygodzie. Drugi Toskania i Umbria, czyli notoryczne zapominanie bagaży, deszcz i mandat – tutaj o Toskanii z Umbrią w tydzień. Trzeci w Sardynii był chyba najgorszy, a zaczęło się od Freji. Niecały tydzień przed wylotem Freja się rozchorowała. W sumie zwykłe przeziębienie, które po kilku dniach jej przeszło. W sobotę w dniu wyjazdu była jak nowo narodzona. Za to mnie ścięło w samolocie, a potem do mnie dołączył Pan B. W sumie w ciągu trzech dni pokonaliśmy chorobę, ale Sardynię zwiedziliśmy na pół gwizdka. Jak zwykle wypożyczyliśmy na lotnisku…

  • Albania

    Wyprawa do północnej Albanii.

    Miała być Rumunia, ale stanęło na Albanii. W Albanii byliśmy dwa lata temu i wróciliśmy z niej pełni pozytywnych wrażeń, więc czemu by nie pojechać do niej drugi raz (ja trzeci), tym bardziej że we wrześniu w Albanii jest jeszcze bardzo ciepło.  Tym bardziej że z Albanią są świetne połączenia lotnicze i bardzo wygodnie można polecieć czarterem z ITAKĄ – tutaj oferta. Tym razem postanowiliśmy ruszyć w Albanii bardziej w kierunku północnym i nie skakać codziennie do innego miejsca. Miał być czas na plażowanie i kąpiel dla Frejki, odwiedzenie miejsc, które widziałam 10 lat temu i więcej czasu na zwiedzanie Tirany. Plan był super, ale jak zwykle zabrakło na wszystko…

  • Serbia

    Wyprawa do południowo-wschodniej Serbii.

    Trasa po Serbii chodziła nam już od jakiegoś czasu po głowie, ale, a to wiadomo co, a to niewygodne godziny lotów przeszkadzały w zaplanowaniu trasy. W tym roku udało się. Co prawda nie z do Belgradu, ale do Niszu, ale to miasto też było na mojej liście do zobaczenia. Tajemnicza wieża czaszek plus kilka super miejsc we wschodniej części Serbii…kupiliśmy bilety i czekaliśmy z niecierpliwością na termin wylotu. Serbia była dla nas krajem, po którym nie wiedzieliśmy czego tak naprawdę, możemy się spodziewać. Byliśmy co prawda kilka razy w Belgradzie, ale wiadomo, że stolica to kompletnie inny świat. Niespodzianek faktycznie było trochę, stresu też, ale jednocześnie bezpiecznie, smacznie i jak…

  • Przewodnik po Szwecji,  Szwecja,  Szwedzkie pałace i zamki

    Zamek Hörningsholm.

    Jadąc pomiędzy łąkami w kierunku zamku Engholm – tutaj o Engsholms slott., po prawej stronie nagle w oddali wyłania się zamek. To Hörningsholms slott. Zamek leży nad głęboko wcinającą się w wyspę Mörkö zatoczką na południe od Södertälje. Zamek jest bardzo strategicznie położony, ponieważ znajduje się na szczycie skały i posiada potężne umocnienia fortyfikacyjne. Zamek Hörningsholm swoje początki wziął od niewielkiej posiadłości Symondöö, która znajdowała się w rękach rodu Bjälboättena. W 1308 roku majątek należał do syna Magnusa III, Erika Magnusson. Pod koniec XV wieku niewielki, średniowieczny zameczek kupił Nils Sture i właśnie wtedy po raz pierwszy pojawiła się nazwa Hørningxholm. Po zakupie Nils Sture zlecił przebudowę średniowiecznej budowli. W…

  • Muzea w Sztokholmie,  Przewodnik po Sztokholmie,  Przewodnik po Szwecji,  Szwecja

    Muzeum Livrustkammaren w Sztokholmie.

    Livrustkammaren to muzeum historyczne, które znajduje się w Zamku Królewskim w Sztokholmie. Jest to najstarsze szwedzkie muzeum, które utworzono w 1633 roku. Fundamenty pod muzeum stworzył król Gustaw II Adolf, który przechowywał swoje ubrania po wyprawie do Polski jako wieczną pamiątkę. W muzeum znajduje się wiele przedmiotów zrabowanych przez Szwedów w Polsce. Livrustkammaren było kiedyś magazynem domu królewskiego, w którym przechowywano kostiumy, zbroje i broń. Najstarszy istniejący inwentarz, w którym zapisane są zgromadzone rzeczy, pochodzi z 1548 roku. W XVII wieku Livrustkammaren zmieniało swoje miejsce kilka razy. W latach 60 tych XVII wieku zbiory przeniesiono do Lantmäteristyrelsens hus znajdującego się przy Västra Trädgårdsgatan. Następnie do pałacu Makalös, gdzie znajdowała się…

  • Muzea w Sztokholmie,  Przewodnik po Sztokholmie,  Szwecja

    Motylarnia w Sztokholmie.

    W ogromnym parku Haga, który znajduje się na północ od Centrum Sztokholmu, znajduje się miejsce, w którym przynajmniej raz w życiu był każdy sztokholmianin. To motylarnia połączona z akwarium. Motylarnia została założona w 1989 roku w starej szklarni. Odwiedza ją rocznie około 300 000 osób i jest jednym z najbardziej popularnych miejsc w Sztokholmie. W domu motyli temperatura wynosi powyżej 25 stopni. Jest to prawdziwy las tropikalny. Żyje w nim kilka tysięcy motyli. Jednym z najbardziej okazałych motyli jest Attacus atlas, trzecia co do wielkości ćma świata. Motyle są importowane do motylarni jako poczwarki, tylko niektóre przechodzą cały cykl życia. W motylarni nie ma motyli zagrożonych wyginięciem. Jeżeli ma się…

  • Bułgaria,  Kuchnia świata

    Smaki Bułgarii.

    Tydzień to zbyt mało czasu, żeby poznać kuchnię bułgarską. Każdy region Bułgarii słynie z czegoś innego. Wybrzeże to dania rybne – np. ribena czorba, czyli zupa rybna (nie udało mi się jej spróbować). Niziny to gjuwecz (mięso zapiekane z warzywami), góry to nabiał. Jest to na pewno kuchnia ukształtowana przez wpływy tureckie i greckie czerpiąca garściami z darów natury. To, co odróżnia kuchnię bułgarską od pozostałych krajów bałkańskich to ilość zup. Bałkany lubią flaki, więc i Bułgaria musi mieć flaczki. Bułgarskie flaki są podobnie gotowane jak te w Rumunii. Szkembe czorba gotuje się z flaków wieprzowych lub cielęcych w bulionie z mlekiem, a całość hojnie doprawia czosnkiem i suszoną papryką.…

  • Polska

    Z wizytą w Muzeum Hymnu Narodowego w Będominie.

    Na Kaszubach, dosłownie rzut kamieniem od Kościerzyny znajduje się jeden z oddziałów Muzeum Narodowego w Gdańsku. Muzeum Hymnu Narodowego znalazło swoje miejsce w idealnej lokalizacji, czyli w dworze, w którym 29 września 1797 roku urodził się sam autor Hymnu Narodowego — Józef Wybicki. W miejscu, w którym stoi dwór, wcześniej znajdował się inny budynek, zbudowany w XVIII wieku. W ręce rodziny Wybickich dwór znalazł się w roku 1740 i to właśnie za ich czasów otrzymał nowy wygląd. Do dzisiaj można podziwiać parter, który zachował się bez szwanku od czasów Wybickich. Niestety na początku XX wieku dwór uległ zniszczeniu. Pożar strawił część dworu. W 1912 roku budynek dworu został gruntownie przebudowany i…

  • Bośnia i Hercegowina

    Cmentarz Radimlja w Bośni.

    Bośnia i Hercegowina to teren, na którym znajduje się najwięcej Stećci (można je również zobaczyć w Chorwacji i w Serbii), czyli charakterystycznych średniowiecznych nagrobków. Najstarsze pochodzą z XII wieku, a najnowsze z XVI wieku. Są niepowtarzalne i najwięcej ich można zobaczyć w Bośni i Hercegowinie. Niestety w wielu miejscach po prostu sobie leżą i niszczeją. Tego typu nagrobki pojawiły się w XII wieku. Z użytku wyszły w XVI wieku, kiedy to BiH zostały podbite przez muzułmanów. Są nierozerwalnie związane z chrześcijaństwem — zarówno z katolikami, jak i z prawosławnymi. Na nagrobkach wyryte są przeróżne motywy zdobnicze: symbole religijne, ornamenty, obrazy figuralne. Niektórzy interpretują je jako sceny z życia nieboszczyka, ale…

  • Albania

    Albania – wyprawa w nieznane.

    Albania…tajemniczy kraj, który za pierwszym razem wywarł na mnie, mówiąc krótko, średnie wrażenie. Z drugiej strony widziałam tylko niewielki ułamek tego kraju i po tylu podróżach w różne miejsca doskonale wiem, że czasami jedna czy dwie rzeczy mogą przekłamać cały obraz danego miejsca. W każdym razie ta Albania gdzieś tam była na naszej liście (Pan B. nigdy nie był w Albanii), ale nie spodziewaliśmy się, że to będzie już teraz. A dlaczego właśnie teraz? Po pierwsze pewne linie lotnicze postanowiły otworzyć ten kierunek ze Sztokholmu. Po drugie Albania ma bardzo łagodne wymagania jeżeli chodzi o pandemię. Po trzecie to nasze ukochane Bałkany z pysznym jedzeniem, sympatycznymi ludźmi i klimatem dawnych…