Ostre tematy
-
O zbokach ginekologach i sadystkach ginekolożkach.
Pan B. uważa, że każdy ginekolog (o ile nie jest kobietą) to zbok bo czy normalnego faceta nie ruszy widok rozłożonych na fotelu nóg? Nie ruszy ale tylko geja. Zawsze na ten tekst uśmiechałam się lekceważąco, ponieważ po pewnych przejściach u pań lekarek bardziej doceniałam delikatność panów ginekologów. A że krowa tylko nie zmienia zdania, więc i ja zmieniłam zdanie. Tak, któregoś pięknego dnia stwierdziłam, że Pan B. chyba jednak ma rację. Postanowiłam zasięgnąć języka wśród koleżanek czy one też miały dziwne historie w gabinecie ginekologicznym. Większość ucięła temat krótkim nie. No dziwne trochę, że nawet skierowane często fotele na drzwi wejściowe im nie przeszkadzały. Jedna wspomniała o odsłoniętym oknie.…
-
Komedia wyborcza w Szwecji.
Minął tydzień od wyborów w Szwecji i….no właśnie i nie wiadomo co dalej bo nie jest tak jak to sobie każda z partii wymarzyła. Byłam bardzo ciekawa jak wyglądają wybory w Szwecji – zachodnim państwie do którego nam Polsce tak bardzo daleko. Pierwsze co mnie zdziwiło to to, że plakaty wyborcze pojawiły się w przestrzeni publicznej stosunkowo późno. W Polsce dużo wcześniej pojawiają się plakaty, ulotki i reklamy. Tutaj też nie oblepia się aż tak mocno jak w Polsce wszystkiego (byłam na kilku dzielnicach w tym w samym centrum). Jak widać i w cywilizowanej Szwecji zdarzają się akty wandalizmy typu wydziobanie oczu kandydatowi nielubianej partii. Druga rzecz która mocno mnie…
-
Zdjąć buty czy nie zdjąć?
Niedawno przeczytałam fantastyczny post mojej mieszkającej w słonecznej Italii koleżanki o…zdejmowaniu butów – tutaj post Sabiny. Pod postem wywiązała się niesamowita dyskusja, w której trakcie stwierdziłam, że ja też muszę napisać coś o zdejmowaniu butów w Szwecji. Zacznę jednak od naszego, polskiego podwórka. Z tymi butami to generalnie jest problem. Wiem, że w różnych częściach Polski obowiązują różne zasady. Wydaje mi się, że to też zależy od grupy społecznej, a może też i aspiracji. Zacznijmy od polskich regionów. Buty zdejmuje się na Kaszubach, z których ja pochodzę, zdejmuje się je również na Śląsku i w okolicach Włocławka skąd pochodzi mój Tato. Nie rozmawiałam na ten temat z osobami z pozostałych stron…
-
Partyjne pranie mózgu w szwedzkim przedszkolu.
Od pół roku odkrywam uroki i cienie bycia rodzicem. Patrząc na moje dziecko, często zastanawiam się, kim zostanie i jakie będzie miało życie. Czy nikt mu nie zrobi krzywdy. A krzywdę zrobić jest bardzo łatwo… Freja właśnie skończyła pół roku. Sztokholm pomimo tego, że ma masę przedszkoli (w naszej dzielnicy są aż cztery) to przez ogromny napływ obcej ludności do Szwecji przedszkola i szkoły zaczynają pękać w szwach. Oczywiście jak to wszędzie bywa, są gorsze i lepsze przedszkola. Są przedszkola, do których strach dziecko posłać, bo wychowawcy mają za przeproszeniem w dupie, że czterolatek jest molestowany albo mobbowany przez kolegów. Strach również dlatego, że dzieci są indoktrynowane przez wychowawców. Tak…
-
Jak Polak gasi szwedzki pożar.
Takiego lata to Europa już dawno nie miała, a na pewno dawno nie miała Skandynawia. W Szwecji od maja temperatura sięga trzydziestu stopni, a przy tym praktycznie jest zero opadów. Wysokie temperatury plus brak opadów oznacza jedno – pożary. Szwecja płonie – od góry do dołu. Strażacy nie radząc sobie z rozmiarami pożarów, pozwalają na kontrolowany pożar, aby zapobiec dalszemu rozprzestrzenianiu się ognia (wypalanie). Obecnie w Szwecji płonie około 25 000 hektarów lasów. Ostatni wielki (ale nie aż takich rozmiarów) pożar w Szwecji był w roku 2014. Wielu Szwedów jest oburzonych tym, że Szwecja nie ma odpowiedniego sprzętu do gaszenia pożarów. Wielu jest wściekłych, ponieważ szwedzkie władze zajęte są lansowaniem…
-
Jak Polska sponsoruje (polskie) skrobanki w Szwecji.
Na wstępie – zanim ktoś mi przypnie łatkę, chciałabym podkreślić, że uważam, że kobieta powinna decydować o swoim ciele, a nie stare dziady w rządzie. Nie podoba mi się to, co w tej chwili próbuje przeforsować się w Polsce. Nie podoba mi się zmuszanie kobiet do rodzenia dzieci, które nie mają szans na przeżycie. Jednocześnie uważam, że aborcja nie powinna być formą antykoncepcji (nie chce mi się wsadzić w dupę spirali, ale skrobanka to już bardzo chętnie) i nie powinno jej sponsorować państwo (takiej na żądanie). Pilnie śledzę w polskich mediach wszelkie sprawy związane z aborcją. Nie podoba mi się, że wciąż kobieta sprowadzana jest do roli maciory, której głównym…
-
Jak szwedzkim feministkom pada na mózg czyli coś o Midsommar.
O szwedzkich feministkach planuję coś napisać już od dłuższego czasu, ale…właśnie minęło najbardziej chyba hucznie obchodzone święto w Szwecji, czyli Midsommar, a co za tym idzie jedna z bardziej debilnych rzeczy, jaką wymyśliły szwedzkie feministki. Midsommar to tak w skrócie tańce wokół specjalnego słupa, który niby symbolizuje fallusa – o midsommar już pisałam i możecie przeczytać o tym – zajrzyj tutaj. Słup, czyli fallus przenika ziemię, czyli kobiecą waginę – no jakby nie patrzył, to faktycznie jest wbity w ziemię, ale inaczej się przecież nie da, prawda? Kilka lat temu szwedzkie feministki zaczęły się dopatrywać w midsommarowym słupie męskiej dominacji. No bo jak to tak? Dlaczego akurat symbolem przesilenia ma być…
-
10 rzeczy które mnie wkurzają w Gdańsku (Polsce).
Mieszkam już kilka lat za granicą i przyznaję, że pewne sprawy w Polsce zaczynają być mi odległe. Tak odległe, że nie będę już głosować w wyborach parlamentarnych i prezydenckich. Ale…..wciąż bardzo mocno identyfikuję się z tzw. małą ojczyzną. W Gdańsku bywam często. Ślędzę w internecie wiadomości dotyczące mojego miasta. Mogę powiedzieć, że nawet teraz jestem bardziej na bieżąco ze sprawami Gdańska niż przed wyjazdem. Kocham moje miasto i boli mnie to co się w nim dzieje. Zadziwia mnie również fakt jak można uwielbiać obecną władzę miasta, która co i rusz wypuszcza jakiegoś babola. Ok pominę to milczeniem – w końcu mamy demokrację i każdy ma prawo się wypowiedzieć. A więc…
-
O dziadku z Somalii czyli jak ze Szwecji wypływają pieniądze.
Jakiś czas temu w Szwecji wybuchł skandal związany z książeczkami dla dzieci. Pisałam o tym w poście zajrzyj tutaj . Przypomnę z grubsza, że chodziło o to, że książeczki propagują poligamię i zakrywanie się od stóp do głów. Jestem z natury dociekliwą i upartą osobą więc postanowiłam sama się przekonać o co chodzi z tymi książeczkami. Jak się okazało to nie prosta sprawa znaleźć te książeczki. Po aferze wycofano książeczki z bibliotek albo wstrzymano ich zakup, a i w księgarniach nie tak łatwo było je dostać. Na „szczęście” sztokholmska biblioteka zdążyła zakupić jeden egzemplarz (w tej chwili jest też i drugi i właśnie na niego czekam). Niestety kolejka oczekujących była powalająca,…
-
Batikhäxor czyli o wiedźmach które lubią młodych chłopców.
Niekontrolowane przyjmowanie izbiegliczków to nie tylko ogromne obciążenie finansowe dla państwa. To nie tylko wpuszczanie osób, które mogą być kryminalistami, a nawet terrorystami. I to nie tylko problem z młodymi mężczyznami którzy uważają, że UE da im to czego nie mają w swoich krajach – w tym dostęp do młodych kobiet, a w ekstremalnym przypadku chłopczyków i dziewczynek. Przyjmowanie izbiegliczków to również pewne zachodzące wynaturzenia, które pojawiają się w krajach przyjmujących ich pod swoje skrzydła. Na bank słyszeliście o starszych paniach, które wyjeżdżają na wakacje np. do Turcji, Grecji czy Egiptu gdzie oprócz tego, że zażywają słonecznych kąpieli sącząc driny z parasolkami umilają sobie czas towarzystwem młodych mężczyzn. Ten rodzaj…