Z życia wzięte
-
Badanie słuchu u dziecka w Szwecji.
Na początku chciałabym podkreślić, że wszystko może wyglądać inaczej w zależności od przychodni, szpitala, regionu Szwecji i przede wszystkim osoby, która takie badanie przeprowadza. Czas oczekiwania na badanie w szpitalu również może się różnić. Opisałam, jak to wyglądało w naszym przypadku. W Szwecji zaraz po urodzeniu przeprowadzone jest u noworodka badanie słuchu. Kolejne badanie wykonuje się na bilansie czterolatka. Badanie przeprowadzane jest przez pielęgniarkę w przychodni zdrowego dziecka. Wygląda w ten sposób, że dziecko zakłada na głowę słuchawki i kiedy słyszy dźwięk, wrzuca klocek do pojemnika. Teoretycznie brzmi łatwo. Gorzej praktycznie. Naszych znajomych dziecko tak się zdenerwowało, że wrzucało klocki nawet kiedy dźwięku nie słyszało. Nasza Freja w ogóle nie…
-
Falukorv już nigdy nie będzie taka sama czyli pornografia w Szwecji.
Falukorv już nigdy nie będzie taka sama to podtytuł znanego szwedzkiego filmu dla dorosłych, który swego czasu Expressen reklamował hasłem: Trzeba go zobaczyć. Zacznijmy od tego, że w Szwecji legalne jest oglądanie, kupowanie i produkowanie pornografii. Nie ma też ograniczeń wiekowych co do oglądania pornografii. Legalne jest nawet przedstawianie aktów seksualnych ze zwierzętami. Legalna jest również pornograficzna manga z gatunku lolikon, czyli gatunku mangi przedstawiającego niedojrzałe dziewczynki. Nielegalna jest pornografia przedstawiająca rażącą przemoc wobec ludzi i zwierząt, ale karze podlega tylko osoba, która pokazuje takie obrazy. Ta, która ogląda, już karze nie podlega. W przypadku pornografii dziecięcej jest zakaz zarówno dla autorów, rozpowszechniających, jak i oglądających. W Szwecji boom pornograficzny…
-
Scenariusze na życie w Szwecji.
Od roku w polskich mediach przewijają się hasła o wyprowadzkach znanych osób do Szwecji. Nie tylko znani chcą się wyprowadzać. Na Instagramie co rusz czytam oświadczenia o wyprowadzce z Polski. Najlepiej oczywiście do Szwecji, bo to najbardziej tolerancyjny kraj na całej ziemi. Do tego bogaty. Każdy w Szwecji żyje na bardzo wysokiej stopie. Zarabia mnóstwo kasy i miesza w super chacie – oczywiście takiej pomalowanej na czerwono, bo w Szwecji to wyłącznie są czerwone, drewniane domki. Kiedy to zawsze czytam, śmieję się w kułak i głośno zastanawiam…a gdzie Wy będziecie mieszkać i z czego żyć? Scenariusz numer 1. Doktor onkolog, chirurg lat 35, biegła znajomość języka angielskiego. Mam na imię…
-
Dobre rady dla „młodej” mamusi.
Dziecko to temat rzeka. Codziennie coś się nowego dzieje i….codziennie trzeba wysłuchiwać miliona porad. Chcesz czy nie jesteś bombardowana milionem rad. Wciskają Ci je prosto do gardła, aż do porzygu. Czy to mama czy teściowa, czy koleżanka, ciotka, dziadek, wujek – wszyscy czują się w obowiązku dać Ci dobrą radę. Niecały rok temu napisałam posta o radach które dostałam po urodzeniu Frejki – właściwie wtedy to nie były jeszcze rady tylko opinie i pytania. W tym poście postanowiłam Wam faktycznie opowiedzieć o „dobrych” radach które otrzymuję albo otrzymałam od ludzi, którzy wszystko wiedzą najlepiej. 1.Rozszerzaj dietę – najlepiej od pierwszego tygodnia życia. Jedzenie to temat rzeka. Każdy ma swoje zdanie.…
-
Najlepsze łupy ze szwedzkiego lumpka.
Szwedzkie lumpki to coś co bardzo lubię – nawet już o nich kiedyś napisałam Szwedzkie lumpeksy. Po pięciu latach lumpkowych łowów mogę pochwalić się swoimi najlepszymi zdobyczami. Czytacze moich postów i obserwatorzy mojego fp doskonale wiedzą, że uwielbiam kapelusze. Te nakrycia głowy tak naprawdę pokochałam w Szwecji. Pewnie dlatego, że co rusz widzę w lumpku jakiś fajny kapelusz. W tej chwili mam ich sporo – wliczając w to jeszcze te kupione w normalnych sklepach. Moje łupy kapeluszowe to głównie kapelusze firmy…H&M. Moi czytacze z pewnością kojarzą też moje sukienki. Tego roku udało mi się upolować dwie i ta czarna jest właśnie jedną z nich. Sukienka firmy Kappahl w zasadzie nie jest w…
-
Agnes na szwedzkiej ziemi – historia mojej emigracji.
Tym postem może w końcu zamknę usta albo nie – gęby tym, którzy krzyczą, że jak ja mogę tak źle pisać o Szwecji i każą mi spieprzać do Polski. Użyłam takiego wulgaryzmu jakim mnie tu niektórzy częstują. Z naczelnym Panem hejterem rozprawię się przy okazji innego posta. Historia zaczyna się w roku 2013. Od jakiegoś czasu pracuję sobie „spokojnie” w upragnionej budżetówce. Po kilku niepewnych pracach stwierdziłam, że czas na firmę w której nie dość, że będę miała szansę rozwoju to być może dotrwam w niej do emerytury. Pewnie by tak było gdyby nie Pan B. Rok 2013 to rok zmian. To rok w którym kończę studia podyplomowe z politologii – przydadzą…
-
Antypost do moich postów – po pięciu latach w Szwecji.
Chciałam napisać posta, który podsumuje moje pięć lat życia w Szwecji. Zaczęłam od przeglądu moich starych postów Miesięczny bilans czyli pierwsze plusy i minusy , Pół roku w Szwecji – podsumowanie , Rok w Szwecji – podsumowanie, i….uśmiałam się jak norka. Ja naprawdę miałam różowe okulary. Ludzie, którzy wtedy mi mówili jak naprawdę jest w Szwecji mieli faktycznie rację. Teraz to widzę. Nie ma się co przejmować – większość nowo przybyłych ma takie różowe okulary, a nie wspomnę o tych co tu przyjeżdżają w celach turystycznych. Ci to dopiero mają wyobrażenie o Szwecji. Kiedy słyszę, że ktoś ma tutaj wszystko czego mu potrzeba i w ogóle och i ach to tylko przewracam oczami. Nawet mając…
-
Irytujące buty dziecka.
O co chodzi z tymi butami? No właśnie, kuźwa o co chodzi z tymi butami dla dziecka??? Freja ledwo skończyła pół roku a już zaczęły się teksty o chodzeniu i przynoszenie nam obuwniczych prezentów. Muszę Wam się przyznać, że co jak co ale buty mam zamiar sama kupić swojemu dziecku. Nie przyjmuję też do wiadomości, że moje dziecko będzie nosić używane buty. Nie, kuźwa! W kwestii butów jestem terrorystką. Freja nie będzie nosić butów po nie wiadomo kim. Nie ważne czy te buty są od białego, czarnego, sraczkowatego czy zielonego. Nie, stać nas na kupno nowych butów i cholera jasna Freja będzie nosić nowe buty. Dla mnie noszone buty to…
-
Co zmieniło dziecko w moim życiu.
Dziecko faktycznie zmienia w życiu wiele. Prawdę mówiąc zmienia wszystko bo g…o prawda, że można żyć jak wcześniej – no chyba, że dziecko się samo wychowuje albo wychowują je dziadki. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia – tak, to się świetnie tyczy rzeczywistości w której pojawia się dziecko. Kiedy maluch przychodzi na świat nagle dostrzega się pewne niuanse na które wcześniej nie zwracało się uwagi. To mi się zmieniło nie tyle po urodzeniu dziecka ale po przejściu poronienia. Wstyd mi za to ale kiedy moja koleżanka z pokoju straciła ciążę i poszła na zwolnienie lekarskie w pewnym momencie byłam na nią zła, że jeszcze nie wraca do pracy. To był…
-
Macierzyństwo jest przereklamowane czyli o wciskaniu dobrych rad.
Macierzyństwo…..już dawno wiedziałam o tym, że ma swoje plusy i minusy. Za miesiąc z kawałkiem minie rok od urodzin Frejki. W moim życiu za sprawą tego małego łobuziaczka wiele się zmieniło. Zmieniło się moje spojrzenie na świat i pewne sprawy. Szczerze? Prawdą jest to, że jak nie masz dziecka to za Chiny Ludowe nie zrozumiesz pewnych kwestii. To jedziemy z tematem. Jak ktoś się znowu obrazi to trudno. 1.Teraz to się dopiero zaczną się dobre rady Cioci Kloci (ubieranie, kąpanie, glukoza, spanie). Pamiętacie mój post o ciąży (o ciąży )? Co ja się nasłuchałam w ciąży przeróżnych rad typu, że mam nie jeść tyle nabiału, cytrusów, nawet korka od wina bezalkoholowego…