-
Kolonoskopia w Szwecji.
Chyba nie muszę nikomu tłumaczyć co to jest kolonoskopia. Badanie-postrach które jest przez wszystkich najczęściej wymieniane jako najgorsze z badań. Zacznę od tego dlaczego to badanie zrobiłam. Latem zeszłego roku zaczął mnie boleć brzuch. Ból był umiejscowiony w różnych miejscach i pojawiał się nagle. Czasami zwyczajnie mnie ćmiło, a czasem był to nagły, rwący ból. W pierwszej chwili pomyślałam, że to coś nie tak z raną po cesarce. Dwie wizyty u dwóch różnych ginekologów które miałam w tym czasie wykluczyły to powiązenie. Rana była już zagojona i od strony ginekologicznej było wszystko ok. Bóle powtarzały się coraz częściej przy jednoczesnych częstych wizytach w toalecie. Umówiłam się do mojego lekarza rodzinnego…
-
Pechowy kościół w Tyresö.
Wiele razy pocałowałam klamkę kościoła w Tyresö. Pechowo trafiałam, że zawsze akurat był zamknięty dla zwiedzających. Udało się pewnego, zimowego dnia. W środku akurat siedział młody mężczyzna i ćwiczył grę na organach. Jak na typowego Szweda był bardzo rozmowny. Usłyszawszy, że jestem z Polski pochwalił się, że ma krewnego pochodzącego z mojego kraju. Miłe, że chciał mi zrobić przyjemność tym, że coś wie o Polsce. Dzięki niemu mogłam spokojnie obejrzeć kościół i jednocześnie posłuchać muzyki sakralnej. Kościół został wybudowany w latach 1638–1640. Fundatorem kościoła był Gabriel Oxenstierna – właściciel leżącego nieopodal zamku i okoliczni mieszkańcy. Rok po ukończeniu budowy Gabriel Oxenstierna zmarł i został pochowany w „swoim” kościele. Jego…
-
Sztokholmskie Muzeum Sportu.
Sztokholmskie Muzeum Sportu znajduje się w Parku Muzeów przy Djurgårdsbrunnsvägen 26. Obok znajdują się muzea: policji – tutaj o muzeum policji, morskie – tutaj o muzeum morskim , etnograficzne – tutaj o muzeum etnograficznym i techniki – tutaj o muzeum techniki. Muzeum Sportu zostało otwarte dla zwiedzających w roku 1992 i początkowo znajdowało się w hali Globen. W 1995 roku muzeum zostało nominowane do nagrody Muzeum Roku. W 1997 roku muzeum zostało „zabrane” z Globen. W setną rocznicę powstania Szwedzkiego Narodowego Związku Sportowego muzeum otrzymało darowiznę od rządu szwedzkiego. W ten sposób powstało Narodowe Muzeum Sportu. W 2005 roku zaproponowano nową lokalizację dla muzeum w parku muzealnym. Otwarcie Narodowego Muzeum Sportu…
-
U szwedzkiego (polskiego) pediatry.
Zacznę od tego dlaczego pojawiliśmy się u pediatry. Freja od czwartego miesiąca życia ma problemy ze skórą. Na policzkach i nóżkach robią jej się czerwone, swędzące placki. Dermatolog w Polsce stwierdził, że to AZS i zalecił wizytę u szwedzkiego pediatry. Powodem skórnych historii mogło być mleko. W Szwecji pielęgniarka stwierdziła, że sporo dzieci ma coś takiego i przepisała nam maść sterydową. Na koniec usłyszeliśmy, że dzieci z tego wyrastają. Niestety zapalenie zoagniło się a smarowanie sterydami przynosiło chwilową ulgę. Mając dosyć olewackiego stosunku pielęgniarki z przychodni zdrowego dziecka postanowiliśmy uderzyć do przychodni pediatrycznej. Doskonale wiem jak działają sterydy i jakie mogą być skutki ich stosowania. To małe dziecko i chyba…
-
Marcowanie Czesława czyli o urodzinach, kiełbasce i nowych butach.
.,Miauuu! No ależ mnie tu dawno nie było. Wybaczcie ale ja naprawdę nie mam czasu na siedzenie przed tym ustrojstwem. Ja się Wyjcową muszę zajmować! Miałem pisać o tym i tamtym ale tyle się spraw nazbierało i nie wiem od czego mam zacząć. Zacznę od urodzin Wyjcowej! Nawet sobie nie wyobrażacie jak mnie brzydko potraktowano. Mnie, Czesława Wspaniałego – Króla Sztokholmu, przepraszam Szwecji. Tfu tfu na szczura urok! Króla całego wszechświata! Ja to w ogóle nie rozumiem czym tu się tak ekscytować. Wielkie mi rzeczy skończyć rok! A tu specjalnie Dziadziuś Bigosław z Polski przyleciał. Na szczęście nie przyleciał Wujek Brzuchaty i Babcia Małgonia. Jeszcze by się Wyjcowej we łbie…
-
O szwedzkiej integracji.
We wrześniu prawie cały świat patrzył na Szwecję. Wszyscy patrzyli z nadzieją. Jedni, że w końcu Szwedzi pokażą, że mają dosyć. Drudzy, że Szwecja nadal będzie otwarta na przyjmowanie tzw. uchodźców. Wybory wiadomo jak się skończyły. Wiadomo też, że wciąż trwają przepychanki pomiędzy politycznymi partiami. Chodzą nawet słuchy o rychłym upadku tego rządu. Mało kto w to wierzy, ponieważ Szwedzi lubią płynąć z falą. Narzekają ale nic nie robią żeby coś zmienić. Tacy niezadowoleni jak jak ja czy inni imigranci zawsze przecież mogą spadać do swojego kraju, prawda? My nie mamy prawa do krytykowania. Szczegół, że Szwedzi bardzo chętnie krytykują nasz kraj za niechęć do przyjmowania uchodźców. Zaraz zaraz przecież…
-
Szwedzki tłusty „czwartek” czyli Dzień Semli.
W Szwecji odpowiednikiem polskiego tłustego czwartku jest Fettisdagen. Fettisdagen przypada na dzień przed Wielkim Postem. W tym roku jest to 5 marca. W Szwecji (i nie tylko) wiele lat temu powstała tradycja jedzenia specjalnych bułeczek. Fettisdagen nazywany jest również białym wtorkiem (od białej mąki z której wypiekana jest semla). Mąka pszenna doprawiona jest kardamonem. Bułka wypełniona jest słodką masą migdałową. Bułeczka jest przecięta i pod czapeczką umieszczona jest duża porcja bitej śmietany. Całość posypuje się cukrem pudrem. Jest to istna bomba kaloryczna, którą nie każdy jest w stanie w całości przełknąć. Semla tak jak polskie pączki ma swoich fanów i antyfanów. Jedni ją uwielbiają zajadając się nią codziennie od momentu…
-
Budapeszt praktycznie z dzieckiem.
Zacznijmy od tego, że my do Budapesztu przylecieliśmy samolotem. Tanie linie parkują w miejscu które jest trochę oddalone od głównego budynku o ile po przylocie jest bardzo ok. Wózek czeka przy zejściu i potem bezkolizyjnie można się przemieścić do głównego budynku. To w drodze powrotnej już to wygląda gorzej. Główny budynek to standard czyli windy, toalety z przewijakami itd. Niestety schody i to dosłownie zaczynają się gdy przechodzimy do budynku gdzie jest odprawa (tanie linie). Nie ma windy są długie schody. Terminal to jedna wielka hala w której niewiele jest miejsc do siedzenia do których i tak stojąc na końcu kolejki priorytetowej nie można się dostać. Jest bardzo wąsko a…
-
Nigdy nie mów nigdy – niemiecka wycieczka do Liechtenstein.
Czy ja mówiłam, że nigdy przenigdy nie pojedziemy na zorganizowaną wycieczkę? Taaa nigdy nie mów nigdy. Dwa lata temu w ramach wykorzystania punktów z programu bonusowego postanowiliśmy kupić bilety do Monachium i odwiedzić naszą rodzinę mieszkającą w Badenii. Umawiając się na przyjazd usłyszeliśmy, że ciocia z wujkiem akurat na nasz pobyt mają wykupioną jednodniową wycieczkę objazdową – Liechtenstein i Austria. Zapytali czy chcemy jechać a my chcąc z nimi spędzić więcej czasu zgodziliśmy się. Wycieczka nie była jakaś strasznie droga, a Liechtenstein kusiło mocno. Chcieliśmy też zobaczyć czy faktycznie jest taka ogromna różnica pomiędzy polska a niemiecką wycieczką. Wycieczka była jednodniowa więc wyjazd był wczesnym rankiem. Towarzystwo wycieczkowe okazało się…
-
Światowy Dzień Hidżabu.
Na pierwszego lutego przypada światowy Dzień Hidżabu. To „święto” powstało w 2013 roku za sprawą Nazma Khana. Jest to młoda kobieta mieszkająca w Nowym Jorku, która uważa, że 71 % kobiet na świecie – przepraszam w USA, Europie i Australi jest dyskryminowana z powodu noszenia hidżabu. W związku z tym postanowiła z tym walczyć i w ten sposób powstała inicjatywa polegająca na tym, że od pięciu lat wszystkie kobiety bez względu na rasę, pochodzenie i religię zachęcane są do założenia na 24 godziny hidżabu. Wszystkie oczywiście powinny zrobić sobie zdjęcie i pokazać je social mediach. Kobiety przecież powinny mieć prawo wyboru stroju. Ze strony którą prowadzi Nazma można dowiedzieć się…